Prokrastynacja

Zdarza Ci się czasem prokrastynować? Mówisz sobie że zrobisz coś wieczorem, jutro, w poniedziałek i ciągle coś Ci przeszkadza w realizacji zadania. Jest to zupełnie normalne! I masz prawo tak robić. Ale nie odkładaj swojego zdrowia na później! Dieta, aktywność, sen, nawadnianie, badania profilaktyczne – z tym nie możesz zwlekać!

Często kiedy chcesz wprowadzić jakąkolwiek zmianę żywieniową, wymaga to od Ciebie bardzo dużo czasu, aby… w ogóle się na nią zdecydować i wcielić ją w życie. Czy mówisz sobie: „zacznę od poniedziałku”, „po świętach”, „jak tylko uporządkuję inne sfery swojego życia” czy „po wakacjach”. No i jak to się kończy? Najczęściej zmiana po prostu nie wychodzi.

Dlaczego tak jest?

Bardzo prawdopodobne, że zmiany żywieniowe które chcesz wcielić w życie traktujesz zero-jedynkowo, albo dajesz z siebie wszystko, albo nic. To powoduje błędne koło, które sprawia, że jeszcze przed rozpoczęciem zmiany, poddajesz się, bo jest to ponad Twoje siły. Obawa przed porażką, przeświadczenie, że znowu mi się nie uda, więc w sumie po co zaczynać, bierze górę. I tak w kółko …

A więc czy istnieją jakieś sposoby na prokrastynację w kontekście żywieniowym?

Oczywiście!

Przede wszystkim: NIE ZWLEKAJ! Jeśli chcesz wprowadzić zmianę- zrób to TERAZ. Nie czekaj na idealny moment, który może nigdy nie nadejść. Zawsze będzie „coś”, co będzie odsuwać Nas od rozpoczęcia zmiany. Nie ma na co CZEKAĆ! Jeżeli czujesz, że chcesz aby Twoje życie, dotychczasowa dieta uległa przemianie, po prostu to zrób!

Bardzo istotne jest również to, aby wprowadzanie zmian było traktowane jak swego rodzaju: „proces”, czyli coś co wymaga czasu, ale dzięki temu, zmiany które zajdą, mogą z Nami zostać na dłużej, będą trwalsze. Co to oznacza?

Oto przykład:

jeżeli Twoim wymarzonym celem jest zrzucenie kilku nadprogramowych kilogramów, postaraj się zrobić to na spokojnie. Czyli:

• ureguluj pory posiłków, aby wyeliminować pojawiające się podjadanie,
• postaraj się dokonywać zdrowszych wyborów- zamiast jogurtu smakowego może warto wybrać jogurt naturalny i wsypać do niego świeże owoce?

Im dłużej będziesz traktować zmianę nawyków żywieniowych jako proces i będziesz zdawać sobie sprawę, że nie musisz działać na 100% albo wcale to chęć na tą zmianę będzie wzrastać.

• ustal co chcesz osiągnąć!
• i w JAKI sposób te zmiany krok po kroku mają wyglądać. Łatwiej będzie Ci się za nie zabrać, jeśli będą one sprecyzowane. Często odkładamy coś tak naprawdę dlatego, że nie wiem jak się za to zabrać.
• dbaj o regenerację, bądź wypoczywaj! To sprzyja podejmowaniu dalszych działań w drodze do Twojego celu. Wypoczęty umysł i ciało- większy motorek energii!!
• no i co najważniejsze: NIE BÓJ SIĘ PORAŻKI! Musisz zdawać sobie sprawę z tego, że nie zawsze wszystko idzie wg planu. Zostaw sobie margines bezpieczeństwa. Zasada 80/20!. Pomyśl wtedy: „Ile już osiągnęłam, dlaczego zatem mam to zaprzepaścić?”. Najważniejsze żeby wrócić do gry- jak najszybciej ?

A więc, podsumowując:

– NIE ZWLEKAJ

– TRAKTUJ ZMIANY JAKO PROCES

– NAKREŚL SWOJE CELE i sposób realizacji

– PAMIĘTAJ O REGENERACJI

– NIE BÓJ SIĘ PORAŻKI – zasada 80/20!

POWODZENIA!